Akademickie Biuro Karier zorganizowało aktywizujące warsztaty i szkolenia na temat poszukiwania pracy (np. jak napisać CV i list motywacyjny, jak przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej). Zajęcia pomogły rozszerzyć umiejętności potrzebne podczas pierwszego kontaktu z pracodawcą (autoprezentacja, komunikacja interpersonalna, radzenie sobie ze stresem), jak i późniejszych relacji (zarządzanie sobą w czasie, asertywności, negocjacje, etc.).
Szkolenie w formie zdalnej „Budowanie wizerunku w sieci podczas poszukiwania pracy” odbyło się 21.05.2020 r. w godzinach od 14:00-16:00. Warsztat poprowadziły Ewa Orłowska oraz Katarzyna Zawilińska. Obie Panie pracują w firmie Alexander Mann Solutions. Na podstawie swojego firmowego doświadczenia oraz wiedzy na temat wizerunku kandydata przekazały uczestnikom odpowiednie informacje, które są istotne w momencie poszukiwania pracy.
- Informacje o prowadzących.
Ewa Orłowska w firmie Alexander Mann Solutions w Krakowie pracuje od prawie 2 lat. Swoją pracę zaczynała najpierw w dziale w zespole, który zajmuje się pozyskiwaniem kandydatów dla klientów firmy. W jej przypadku klientem był brytyjski Bank Barclays. Obecnie pracuje w zespole administracyjnym, który odpowiada za rekrutacje do Alexander Mann Solutions, a także za ruchy wewnętrzne. Odpowiada za część techniczną, czyli przygotowanie wszystkich rozmów, rozsyłanie zaproszeń na spotkania, dbanie o płynność we wszystkich tego typu ruchach. Katarzyna Zawilińska pracuje w firmie już 4 lata. I od początku związana była z działem administracji. Przez pierwsze trzy lata pracowała przede wszystkim dla jednego z najważniejszych klientów firmy. Później przyjęła kolejny projekt, który trwa do dziś. W firmie Alexander Mann Solutions Katarzyna Zawilińska zajmuje stanowisko Lead Specialist.
- Czym się zajmuje Firma i jaki jest jej zakres działań?
Alexander Mann Solutions założony został w 1996 roku w Wielkiej Brytanii. Obecnie jest to jeden z liderów firm outsourcingowych. Pracownicy pracują dla klientów z przeróżnych branż takich jak branża modowa, czy bankowość. Obsługują ponad 60 klientów w 90 różnych krajach. Firma ma lokalizację w dalekich częściach świata. W Polsce główne siedziby znajdują się w Krakowie i w Gdańsku. Swoje odziały posiadają również w Wielkiej Brytanii Belfast, w Stanach Zjednoczonych, w Filipinach i w Szanghaju. Klientami są banki inwestycyjne, sektory technologiczne, media, sektory elektroniczne oraz publiczne. To co różni firmy outsourcingowe od agencji pracy to fakt, że pracodawcy dla swoich klientów pracują na stałe, czasem na pewien okres czasu, w zależności od kontraktu. Zajmują się administracją oraz zarządzaniem ich procesami. Firma Alexander Mann Solutions składa się z administracji, dział outsourcingu, które przeprowadzają weryfikację telefoniczną z kandydatami, wyszukują aplikacji, oraz dział, który przedłuża kontakty, wprowadza paszporty do systemu pracowników. Istotne jest to, że pracownicy są osobami jawnymi, pośredniczącymi między bankiem, a kandydatami co też wpływa na odbiór tej firmy.
- Kreowanie swojego wizerunku w sieci.
Są pewne media, które pozwalają użytkownikom umieszczać swoje treści prywatne, udostępniać filmy, przemyślenia oraz wszystko co jest związane z naszym życiem prywatnym i socjalnym. Pamiętajmy, że nie wszystkie treści mogą być przekazywane w sferach prywatnych i zawodowych. Istnieją również inne narzędzia ułatwiające poszukiwanie pracy, platformy prezentowane poniżej pomagają postawić pierwsze kroki w świecie profesjonalnym.
- Komunikacja.
Obecnie w świecie technologii możemy komunikować się za pomocą Twittera, Facebooka, Youtuba, Instagrama, czy Spotify. W tych serwisach społecznościowych obecne są pewne środki zastrzeżone. Różnią się od siebie wizualnie oraz technicznie. Naszą myśl możemy ukazać w wszechstronny sposób, posługując się odmiennymi mediami. Dzięki temu dotrzemy do różnych grup docelowych. Tylko czy wszystko może być na nich udostępniane? Co należy udostępniać i czego się wystrzegać w trakcie poszukiwania pracy?
- LinkedIn.
Jest to platforma, która staje się coraz bardziej popularna. Coraz częściej zaczyna istnieć w zbiorowej świadomości studentów. Jest „profesjonalnym Facebookiem”, gdzie umieszczamy treści związane z naszym życiem zawodowym i z zainteresowaniami, które z tym właśnie życiem zawodowym się wiążą. Obecnie jest to jedna z wiodących tego typu platform i sieci na świecie. Kilka faktów o profilu:
– Szacuje się, że obecnie z LinkedIna korzysta prawie 400 mln użytkowników.
– Za pośrednictwem LinkedIna prace znalazło ok. 1 mln osób. Także można tam, jak najbardziej wrzucać swoje CV.
– Z LinkedIna korzysta także ok. 39/40 mln studentów.
– Na LinkedIn jest prawie 3.5 mln profili przeróżnych firm i branż.
– Istnieje ok. 60 tysięcy przeróżnych grup, forów dyskusyjnych, związanych z uczelniami, ze szkołami wyższymi.
– Znajduje się 150 wiodących firm branży przemysłowej.
– Około 1,3/1,4 mln użytkowników z Polski jest obecnych na Linkdinie.
- Poszukiwanie pracy.
Informacje, które na portalach społecznościowych zawsze muszą się znaleźć (nie ważne czy mówimy o Facebooku, Instagramie, LinkedInie) to imię i nazwisko oraz zdjęcie!
Linkdin jest profesjonalną, poważną platformą. Nie powinno być na nich przeróżnych zdjęć z wakacji, z weselnej fotobudki, z imprezy ze znajomymi, czy zdjęć naszych zwierząt.
Nasze zdjęcie jest wizytówką, która mówi o nas wiele. Zdjęcie na profilach profesjonalnych powinno być odpowiednie. Ubiór powinien być przyzwoity, w miarę normalny oraz schludny. Zdjęcie powinno być wykonane na spokojnym, białym tle. Wszelkie selfie z dzióbkami, również nie są odpowiednie. Zazwyczaj pozujmy z uśmiechniętą twarzą. To nie musi być bardzo formalne zdjęcie do paszportu czy innego dokumentu. Najważniejsze jest nasza widoczna twarz.
- Co powinien zawierać nasz profil?
NAJWAŻNIEJSZE – Imię i nazwisko, pochodzenie, wykształcenie, kariera zawodowa, jak i również kwalifikacje, szkolenia, kursy, zainteresowania.
Profil powinien być maksymalnie uzupełniony, a informacje konkretne. Istotne jest umieszczanie tzw. słów kluczy. Jeżeli aplikujemy na daną rolę powinniśmy zainteresować się opisem danego stanowiska. Tam powinny znajdować się wszystkie wymagania odnośnie np. języków, wcześniejszego doświadczenia, znajomości obsługi różnych programów czy poruszania się w pewnych obszarach. W CV warto wpisać wspomniane słowa klucze, ponieważ często rekrutanci opierają się na tzw. szybkim wyszukiwaniu. Opis jest stosowny, aczkolwiek obecnie przyjmuje się, że CV powinno być jak najbardziej zwięzłe. Informacje powinny zmieścić się na 2 stronach. Nie należy wchodzić w bardzo długie szczegóły o tym, czym zajmowaliście się na poprzednich stanowiskach. CV w miarę zwięzły i jasny sposób, dzięki czemu rekrutant doskonale wie, z jaką osobą ma do czynienia. Jak najbardziej są pożądane krótkie określenia odnośnie tego co było, co jest i do czego osoba szukająca pracy dąży. Warto przesłać swoje CV po polsku i po angielsku. Pamiętajmy, że duże firmy i korporacje kładą bardzo duży nacisk na znajomość języków obcych np. angielski, hiszpański, włoski, portugalski, niemiecki czy rosyjski. Inne języki stają się obecnie coraz bardziej popularne ze względu na współpracę z przeróżnymi klientami na całym świecie.
To, że ktoś nie skończył i nie odebrał wykształcenia w nowym obszarze absolutnie nie dyskredytuje osoby. Zastanawiając się nad zmianą ścieżki swojej kariery zawodowej, bardzo ważne jest to, żeby w CV lub w trakcie kursu wspomnieć o dodatkowych informacjach np. jakie znacie języki programowania. Ktoś kto na pierwszy rzut oka nie ma doświadczenia w danym zakresie niekoniecznie oznacza, że ta osoba nie ma szans na zdobycie wymarzonego stanowiska w innym obszarze niż było to dotychczas!
Nie podajemy fałszywych informacji! Nie kłamiemy, ponieważ takie rzeczy bardzo łatwo jest zweryfikować. Trzeba być szczerym tworząc swój profil na LinkdInie, ale też w CV.
Czasem zdarza się tak, że ktoś studiował dany kierunek, ale z różnych względów przerwał tę naukę lub nie skoczył tego kierunku. Umieszczenie tego typu informacji nie jest błędne. Może być to, jak najbardziej zaletą w przypadku kandydatury, nawet pomimo braku uzyskania dyplomu z tej konkretnej dziedziny.
- Znajomości na LinkedInie. Jak sieć powiązań i znajomości może się rozwijać?
LinkedIn oparty jest na znajomościach, aktywnościach w przeróżnych obszarach, poprzednich doświadczeniach. Na podstawie znajomości i relacji można potwierdzić, że ktoś np. rzeczywiście pracował w obszarze rekrutacji uczelnianej. Warto o tym pamiętać przygotowując profil na LinkedInie. Budujemy swój profil na przyszłość, więc dobrze jest nawiązać kontakt ze znajomymi, pewnymi grupami zainteresowań, kołami naukowymi i wszystkimi firmami z danej branży, która nas interesuje. Na takich stronach możemy np. znaleźć oferty pracy. Im nasza sieć kontaktów będzie bogatsza, tym nasz profil będzie łatwiej wyszukiwany. W ten sposób można sobie utorować ścieżkę w poszukiwaniach pracy.
LinkedIn jest doskonałym narzędziem poczty pantoflowej, zarówno jeżeli chodzi o przekazywanie sobie informacji o otwieranych rekrutacjach jaki o znajomych, którzy szukają nowej pracy. Udostępniane treści mogą pomóc w budowaniu naszego wizerunku np. zdjęcia z konferencji, w których uczestniczyliśmy, linki do prezentacji, video. Można również obserwować pewne profile i portale firmy lub branży, które nas interesują.
Możliwe jest również szukanie kandydata przez pracownika firmy, poszukującego kogoś na dane stanowisko. Wszystkie tego typu rekrutacje są na LinkedInie dostępne. Na podstawie tego, jak wasz profil jest uzupełniony LinkedIn będzie wam sugerował pewne propozycje, które potencjalnie mogą was zainteresować.
- GoldenLine – „Polski LinkedIn”
To polski system rekrutacyjny, bardzo podobny do LinkedIna z tym, że ma całkiem inną szatę graficzną. Oferuje usługi z zakresu rekrutacji i employer branding. Co miesiąc serwis odwiedza ponad 2 mln użytkowników. GoldenLine kandydatom dostarcza oferty pracy, informacje o ocenach pracodawców oraz umożliwia założenie profilu zawodowego. Pracodawcom oferuje rozbudowane usługi rekrutacyjne, zarówno możliwość zamieszczenia ogłoszenia o pracę, dostęp do Wyszukiwarki Kandydatów jak i możliwość skorzystania z usługi rekrutacyjnej Jobile.
Twitter jako serwis rekrutacyjny jest bardzo popularny w Stanach Zjednoczonych. Na tym serwisie swoje profile posiadają osoby publiczne oraz prywatne. Jest to trochę mniej biznesowy środek autoprezentacji np. luźniejsze oraz mniej formalne zdjęcie. Łączy dwa aspekty naszego życia prywatnego i zawodowego. Zawierać można na nim informacje zawodowe oraz prywatne. W tym przypadku jak najbardziej można nawiązać do swojego profilu na LinkedInie, dzięki czemu zwiększa to czyjąś rozpoznawalność i widoczność w przeróżnych sieciach znajomości. Poza tym na Twitterze możemy śledzić ciekawych influencerów, osoby publiczne, profile prywatne, różne grupy i firmy. Twitter jako kolejne źródło pomaga budować naszą markę i pozwala wybrać drogę, którą chcemy podążyć. Pamiętajmy, że to od nas zależy czy pójdziemy w kierunku prywatnym, czy zawodowym. Nie zapominajmy również o tym, że nie wszystko w każdym miejscu powinno być publikowane.
Tekst przygotowała Kornelia Rej.
